Pomimo tego, że dzisiejsza pogoda ze wszystkich sił starała się nam przeszkodzić, zwiedzaliśmy jedyny na terenie Portugalii Park Narodowy Peneda-Geres. Mieliśmy okazję zobaczyć wszystko to, po co już w 1971r. założono ten park - faunę, florę i niezwykłe krajobrazy. W czasie jazdy do parku zdobyliśmy trochę informacji na temat szkółkarstwa leśnego, a w drodze powrotnej podziwialiśmy narodowe monumenty w postaci dawnych, kamiennych suszarni. Kiedy natomiast pogoda na moment okazała się dla nas łaskawa spoglądaliśmy na miasto Viana do Castelo wprost z Monte de Santa Luiza u ujścia rzeki Limy.
wtorek, 28 lutego 2017
Wtorek 28.02.2017r.
Pomimo tego, że dzisiejsza pogoda ze wszystkich sił starała się nam przeszkodzić, zwiedzaliśmy jedyny na terenie Portugalii Park Narodowy Peneda-Geres. Mieliśmy okazję zobaczyć wszystko to, po co już w 1971r. założono ten park - faunę, florę i niezwykłe krajobrazy. W czasie jazdy do parku zdobyliśmy trochę informacji na temat szkółkarstwa leśnego, a w drodze powrotnej podziwialiśmy narodowe monumenty w postaci dawnych, kamiennych suszarni. Kiedy natomiast pogoda na moment okazała się dla nas łaskawa spoglądaliśmy na miasto Viana do Castelo wprost z Monte de Santa Luiza u ujścia rzeki Limy.





Pomimo tego, że dzisiejsza pogoda ze wszystkich sił starała się nam przeszkodzić, zwiedzaliśmy jedyny na terenie Portugalii Park Narodowy Peneda-Geres. Mieliśmy okazję zobaczyć wszystko to, po co już w 1971r. założono ten park - faunę, florę i niezwykłe krajobrazy. W czasie jazdy do parku zdobyliśmy trochę informacji na temat szkółkarstwa leśnego, a w drodze powrotnej podziwialiśmy narodowe monumenty w postaci dawnych, kamiennych suszarni. Kiedy natomiast pogoda na moment okazała się dla nas łaskawa spoglądaliśmy na miasto Viana do Castelo wprost z Monte de Santa Luiza u ujścia rzeki Limy.
poniedziałek, 27 lutego 2017
Poniedziałek 27.02.2017r.
Dziś pomimo bardzo niesprzyjającej pogody zgłębialiśmy trudny, ale bardzo istotny z punktu widzenia leśnictwa, temat zagrożeń współczesnych lasów w Portugalii. Jak się dowiedzieliśmy, największym zagrożeniem rodzimych, portugalskich gatunków jest wszechobecny eukaliptus. Ze względu na zawrotne tempo wzrostu tej rośliny, Portugalczycy chętnie zakładają monokultury eukaliptusowe w celu szybkiego zarobku. Niestety substancje wytwarzane przez niego uniemożliwiają rozwój młodego pokolenia rodzimych gatunków (np. olszy, wierzby, topoli), a ponadto stanowią wielkie zagrożenie pożarowe.


Dzisiejszy dzień uwieńczyła uroczysta, karnawałowa kolacja wraz z pozostałymi polskimi grupami praktykantów przebywającymi w Esposende.
niedziela, 26 lutego 2017
Niedziela 26.02.2017r.


sobota, 25 lutego 2017
Sobota 25.02.2017r.


piątek, 24 lutego 2017
Piątek 24.02.2017r.
Jak wiadomo, nie samą pracą żyje człowiek. Dziś w ramach odpoczynku po wykonanych w ostatnich dniach zadaniach w terenie skupiliśmy się na teoretycznych zagadnieniach związanych z ochroną przyrody w kraju naszych gospodarzy. Szczegółowo zapoznaliśmy się z gatunkami fauny i flory zamieszkujących poszczególne siedliska. Pozostałą część dnia spędziliśmy na zajęciach kulturowych i sportowych: spacery po mieście, siłownia, degustacja regionalnych potraw i produktów, no i oczywiście relaks w naszej willi.


Subskrybuj:
Posty (Atom)